Przynajmniej na jakiś czas dobrze by było, gdyby opis ocen pojawiał się przed oczami czytającego zanim kliknie w odpowiednią ocenę, czyli na stałe wkleić te zasady oceniania tuż nad okienkiem z oceną. Zgadzam się co do wszystkich pojęć odnośnie znaczenia danej oceny - szczególnie co do pojęć dobre, bardzo dobre i wybitne. Może zamiast przeciętne należałoby uzyć słowa "standardowe" czy coś w tym znaczeniu, gdyż przeciętność kojarzy się już źle. Wymuszony komentarz przy ocenach 1 i 6, a przy pozostałych tylko informacja kto postawił daną ocenę to dobry pomysł.
Oby dużo było publikacji, którym mozna dać już ocenę "dobre" i więcej oceniających, którzy potrafią używać całej skali ocen a nie tylko skrajnych - szczególnie tych wysokich.

chciałem zauważyć, że tenpunkt jest już od jakiegoś czasu (jak nie od początku) w regulaminie RO więc nie bardzo rozumiem dlaczego teraz wynikła tak orzywiona dyskusja na ten temat. Co nie znaczy, że źle. Zgadzam się, że nie powinno się używać żadnych wulgaryzmów, to poprostu nie przystoi i już. ALbo deklarujemy się jako portal, który chce inneg spojrzenia na wędkarstwo, który tak szanuje zachowania etyczne. Więc tym bardziej powinniśmy skasować ten punkt regulaminu (lub zwrot mówiący o wulgaryzmach).
pozdrawiam serdecznie kosu

Inwektywy wobec innych nie powinny mieć miejsca, zgoda, rodzi się jednak pytanie, co uznamy za rzeczone inwektywy. Jeśli w stosunku do kogoś, kto np.chwali się złowieniem w okresie ochronnym szczupaczycy albo konsekwentnie stara się wkurzyć wszystkich, zadając idiotyczne, chamskie pytania dla zabawy, użyjemy łagodnej perswazjii w rodzaju" Przymknij paszczę, baranie jajogłowy" lub jeszcze taktowniej: "nie nauczyła mamusia kulturki, to ja cię, głąbie, nauczę albo idź gęsi paść i kury macać"- czy to już inwektywy?Wiem, może jestem złośliwa, ale sprecyzujmy, co w takiej sytuacji. Może umówmy się, że my nie reagujemy, zostawiając to Adminowi?Ostatnio na starym RO namnożyło się takich prowokatorów, psujących krew. I uważam, że taki zapis powinien się znaleźć:
Wszelkiego rodzaju "prowokacje" i złosliwe, chamskie posty komentuje Admin, wyciagając regulaminowe konsekwencje wobec ich autora.

Czuję się w obowiązku przytoczyć całą wypowiedź Pani Ewy aby nie być posądzonym o wyrwanie z kontekstu.
Moim zdaniem takie przykłady to przykłady inwektyw, bez względu na to czy ktoś nas prowokuje czy nie.Inteligentny człowiek nie da się sprowokować....
Moim zdaniem tego rodzaju "teksty" nie mogą mieć miejsca pod niczyim adresem i z niczyjej strony nawet bywalców czy admina.To jest coś co bardzo denerwowało mnie gdy wchodziłem na stare Rybie Oko.Nie wiem dlaczego nie można powiedzieć komuś zamiast cytowanych przeze mnie słów czegoś innego niekoniecznie mniej krytycznego.
Dlatego też postuluję bezwzględny zakaz używania JAKICHKOLWIEK inwektyw i obraźliwych słów pod groźbą wykasowania postu lub blokowania użytkownika. Wiem że takie zapisy istnieją na innych forach.
Pozdraawiam wszystkich Z SZACUNKIEM
Mariusz Kowalsk

Mam mieszane uczucia do punktu pierwszego i ostatniego proponowanego regulaminu. Czy krytyczny stosunek do konkretnej osoby, piastującej wysokie stanowisko we władzach związkowych to krytycyzm czy osobista wycieczka. Co do zapisów ostatniego punktu, dotyczącego usuwania zdjęć, to proponował bym bardziej rygorystyczną formułę. Jeśli zdjęcie uzyska trzy negatywne oceny i są one uzasadnione ogólną niską oceną zdjęcia, moderator usuwa je.
Rysz@rd

Inwektywy wobec innych nie powinny mieć miejsca, zgoda, rodzi się jednak pytanie, co uznamy za rzeczone inwektywy. Jeśli w stosunku do kogoś, kto np.chwali się złowieniem w okresie ochronnym szczupaczycy albo konsekwentnie stara się wkurzyć wszystkich, zadając idiotyczne, chamskie pytania dla zabawy, użyjemy łagodnej perswazjii w rodzaju" Przymknij paszczę, baranie jajogłowy" lub jeszcze taktowniej: "nie nauczyła mamusia kulturki, to ja cię, głąbie, nauczę albo idź gęsi paść i kury macać"- czy to już inwektywy?Wiem, może jestem złośliwa, ale sprecyzujmy, co w takiej sytuacji. Może umówmy się, że my nie reagujemy, zostawiając to Adminowi?Ostatnio na starym RO namnożyło się takich prowokatorów, psujących krew. I uważam, że taki zapis powinien się znaleźć:
Wszelkiego rodzaju "prowokacje" i złosliwe, chamskie posty komentuje Admin, wyciagając regulaminowe konsekwencje wobec ich autora.

Uwaga wniesiona przez Krzysztofa dot. punktu pierwszego jest również według mnie bardzo istotna...

Określenie "wycieczki osobiste" jest bardzo szerokie i nie precyzyjne. Może nie być rozumiane jako pomówienie, a to jest istotne.
Zapisy Regulaminu powinny być jednobrzmiące i nie dawać możliwości swobodnej i dowolnej ich interpretacji.
Treść tego punktu zaproponowałbym tak:

"Wulgarne zachowanie lub wypowiedzi mogą skutkować zablokowaniem konta użytkownika.
Podczas dyskusji staramy się o kulturalne wypowiedzi i nie nadużywamy wulgaryzmów /są one dozwolone tylko w uzasadnionych przypadkach/ i nie odnosimy się do osób, lecz do poruszanych tematów.
Niedozwolone są jakiekolwiek wycieczki osobiste, inwektywy i pomówienia skierowane w stosunku do innych osób."

Polecam taką treść tego punktu do rozważenia...

do punktu pierwszego, o ile ne obejmują tego "wycieczki słowne" dodałbym coś o zakazie publikacji pomówień.