Proszę o wpis na listę |
Wtorek 09 Listopad 2010 17:52:12
![]() ![]() |
Powiązane z |
09.11.2010 11:00
Jak w temacie. Początek dyskusji na temat zlotu znajdziecie tu :ł.
http://foto....stopadowo/jaco2
Zgłoszenia nadesłali :
1. ---------
2. Jacek Karczmarczyk -zapłacono
3. Przemek Karczmarczyk -zapłacono
4. Michał Barabasz -zapłacono
5. Darek Mrongas -zapłacono
6. Adrian Mrongas -zapłacono
7. Mikołaj Martyński -zapłacono
8. Kuba Lach TPRW -zapłacono
9. Maciek Siemieniuch -zapłacono
10.Paweł Grzecznik -zapłacono
11.Robert Zalewski -zapłacono
12.Janusz Ordyszewski - zapłacono
13.Patryk Skorupa -zapłacono
14.Krzysztof Bartosiak -zapłacono
15. Remik -zapłacono
16.Jozek -zapłacono
17. Frajter -zapłacono
18.Rysiek Kędzia -zapłacono
19. Garbus -zapłacono
20. Czarny -zapłacono
21. Sylwek -zapłacono
22. Henk -zapłacono
23.Papaja -zapłacono
Niezależna komisja wyborcza złożona z bliżej nieokreślonych osobników ustaliła termin zlotu na 7- 8-9 stycznia 2011
Miejsce - Goleniów
Jeśli chodzi o noclegi to będziemy zbierać pieniądze na konto, oto nr, REMIGIUSZ KOPIEJ PKO BP 87 1020 5460 0000 5302 0086 2003 z dopiskiem zlot 2011 oraz imię i nazwisko. WPŁATA W WYSOKOŚCI 70zł obejmuje dwa noclegi - 2 doby hotelowe.
Na wpłaty czekamy od dziś 14 dni
Oto adres hotelu Ikar w którym będziemy stacjonować. http://ikar-hotel.pl/
10.11.2010 11:32
10.11.2010 20:47
Czy wiemy już coś konkretnego na temat ewentualnej lokalizacji...? Jaki odcinek Iny będziemy katować??? Ostrzegam, że będę łowił do bólu...Przynajmniej pierwszego dnia Drugiego z bólu mogę nie być w stanie...
13.11.2010 11:49
To ma być ten odcinek Iny http://garbu...3w-Stargard.jpg. Stacjonować będziemy w Goleniowie, szczegóły będę uzgadniał wieczorem. .....pozdrawiam
14.11.2010 09:40
Panowie są już pewne ustalenia. Zakwaterowani będziemy w hotelu Ikar w Goleniowie. Wynegocjowana cena zakwaterowania to 35 zł za dobę pobytu http://ikar-hotel.pl/hotel.htm Niebawem podany będzie nr. konta na który będziemy wpłacać pieniądze. Ilość miejsc jest ograniczona do 25. Lista jeszcze otwarta. pozdrawiam
16.11.2010 21:02
18.11.2010 14:12
19.11.2010 18:04
22.11.2010 20:10
23.11.2010 18:42
Listy obecności na takim zlocie raczej bym nie zamykał! Jak ktokolwiek chce dotrzeć, lub spać gdzieś indziej, to chyba powinien móc?
Zamknął bym ewentualnie tylko listę rezerwacji w wybranym hotelu - jeśli to niezbędne.
Lista rezerwowa, mym zdaniem, winna być cały czas otwarta - np. wszystko na dziś wskazuje, że ja sam mogę mieć poważny problem z dotarciem w tym okresie - chyba zatem lepiej będzie, jeśli zapiszę się właśnie na tę rezerwową (by nie blokować miejsca).
03.12.2010 07:50
09.11.2010 11:40
09.11.2010 15:22
Witam serdecznie. Naprawde z milą chęcią przybył bym na te spotkanie, pomimo odległości ( przeszlo 500km...), jednak mam wiekszy problem - narzyczona nie puści mnie samego w świat, na drógi koniec polski, z ekipą mężczyzn których nie zna w dodatku na kilka dni... to nie wypali.... a szkoda...
09.11.2010 19:50
Nie przesądzajmy może jeszcze, a nóż się coś zmieni...Miałem nadzieję, że będzie chociaż jeszcze jeden muchozol....
10.11.2010 16:56
10.01.2011 10:20
Dzięki chłopaki Miło było się z Wami zobaczyć w realu. Śmiechu było co nie miara...
Wczoraj rano było ciężko ale jakoś daliśmy radę. Wyłowieni na trociach postanowiliśmy poszukać pstrągów w pewnym tajnym dopływie tajnej rzeczki. Niestety wyniki były słabe. Jedynym pocieszeniem była wzmożona aktywność białorybu...Padły dwie rybki poniżej wymiaru więc je wypuściliśmy
Łowili Kuba i Mikołaj znani ze śmiertelnej skuteczności w każdych warunkach. Mi się nie chciało i kręciłem filmy. Po trociach bolały mnie już ręce. Jeszcze raz dzięki i do następnego razu.
ps. Przypominam o zakazie wystawiania zdjęć troci złowionych na zlocie!
kamil.lukasczyk <kamil.USUNlukasczykUKRYTY@FILTRSPAMUop.USUNpl>
25.01.2011 11:30
Gratulacje dlaWas chłopaki ze wa sie udało. Moze ktoś bardziej przybliży caly przebieg zlotu, kto złowil jakąś troć, itp. itp
Pozdrawiam
jeśli za rok uda mi sie wyskoczyć nad morze za trocią będe próbowal na to;
http://www.y...ature=recentlik
11.01.2011 08:44
http://www.c...to/179,sort,0,1 Pozdrowienia dla wszystkich uczestników tego zamieszania Klimat nie przeciętny.....do następnego
19.01.2011 23:53
No, ejże, nic nie sklecicie? A najważniejsze - CO ZŁOWILIŚCIE? Była jakaś ładna duża ryba?
20.01.2011 18:03
Chłopaki sie zapewne nachodziły, jak w czasie pochodu pierwszomajowgo, tylko trocie nie brały. Bo wiatr był ze wschodu, bo woda była wysoka, bo tarło sie za prędko skończyło, bo jeszcze wiele innych powodów, które mozna wymienic a prawda jak zwykle jest prozaiczna i bardziej przyziemna, po prostu ryb ciutek przybrakło. Rzeczywistość jest taka jaka jest i w tym roku prawie nigdzie nic sie nie dzieje. Masz prawdziwy obraz zasobności polskich wód, jesli na ponad dwie setki machających kijami na Słupi złowiono kilkanaście rybek. Przypomina mi to historię sprzed prawie trzydziestu lat, gdy wczesną wiosna wybraliśmy się na pstrągi nad Słubię. Chodziliśmy, chodziliśmy i chodziliśmy a tu pstrąga jak na lekarstwo. Wreszcie na kolejnym miejscu trafił sie rachityczny pstrążek w starej miarze czyli 25 centymetrów. Ale gwożdziem programu w tym dniu było spotkanie z miejscowym, który najpierw spojrzał na nas jak na pomyleńców a potem z cała otwartościa powiedział, panowie teraz to nic nie złowicie. Tu trzeba przyjechac w listopadzie, wtedy można nałapać a jakie grubasy sie zdarzają. Tylko jakieś takie dziwne są i chyba chore, bo mają duzo czerwonych plamek.
20.01.2011 19:06
E, ja myślałem że jak się na wódkę umawiamy to nie piszemy o zlocie wędkarskim. Nie wiem, ja jakiś dziwny jestem, ale dla mnie zloty to łowienie ryb i wieczorne pogaduchy, gradacja ważności przynajmniej po równo. No bo fajnie jest usiąść przy ognisku, tylko jak nie ma ryb to po brać wędki?
Ja już chyba się zestarzałem, na ryby jeżdżę kilka razy w roku jak spoglądnę na niebo, stan wody, stwierdzam że warunki idealne. Takie, w których łowiłem kilka fajnych ryb. No to teraz są szansę że złapię dwie ...
Patrząc po stanie naszych wód to największy sens ma oglądanie pornosów i wpieprzanie czipsów paprykowych. Tylko że, podobno, od tego ptok się robi pomarańczowy ))))
21.01.2011 19:15
Zlot, wędki ,wodery.....to wszystko przykrywka dla żon Faktycznie ryby nie dopisały, bo to, bo tamto...... takie realia ,mimo wszytko żałuj że nie byłeś
Klimaty zajebiaszcze ....pozdrowienia
23.01.2011 00:12
Fajnie że się spotkaliście, ale ja na spotkania towarzyskie nie jeżdżę. Wolę na ryby. Łowienie w tłoku nad rzeką nie ma sensu, jedynie na jezioro na łodzie można się umówić i połowić. Klimat jest wtedy zajebisty, jak każdy złowi komplet. To jest dla mnie wyznacznik spotkania wędkarskiego.
24.01.2011 14:40
21.01.2011 20:10
To taka świecka tradycja, że w takich imprezach z rybami raczej beznadziejnie. Można by nawet wysnuć taką tezę, że na wieść o tym, iż jakaś grupa wędkarzy, chce się spotkać, pogawędzić i jeszcze na dodatek połowić w miłym towarzystwie ryby, oczywiście te największe, przedstawiciele rybiego rodu, spieprzają gdzie pieprz rośnie i ich nie uświadczysz. Tak było w Trzech Morgach nad Pilicą, tak było koło Sulejowa i tak było dwukrotnie nad Turawą. Za każdym razem była kompletna wędkarska bryndza. Za to pod względem towarzyskim, rewelacja. W Trzech Morgach hiciorem były jabłka w cieście naleśnikowym serwowane przez Tomka Siudaka i jego kolegę oraz pewna harcerka, która po wypiciu pięćdziesiątki, odpadła od stołu. Koło Sulejowa hiciorem był wieczór przy ognisku, gdzie wszyscy byli niestety trzeźwi ale do drugiej w nocy opowiedziano ponad setkę dowcipów, jeśli nie więcej. Nad Turawą z kolei, to były eskapady łódkami po całej Turawie w pogoni za sandałami z mizernymi wynikami. Za to atmosfera była wspaniała a nocne Polaków rozmowy trwały często do połowy nocy. Bo najważniejszym z tych spotkań wcale a wcale nie są ryby ale przyjaźnie, które się zawiązuja i trwają często latami. Dlatego życzę Wam następnych i następnych spotkań, nie tylko tych oficjalnych w większej grupie ale także tych kameralnych, dwu czy trzy osobowych, gdzie jest czas i na ryby i na przyjacielskie rozmowy.
23.01.2011 00:09
22.01.2011 12:41
02.01.2011 20:28
Rozpoczęcie było bardzo udane Oczywiście nie dla wszystkich .......
http://www.t...-2011.html#3366 Woda płynie ryby są głodne ...wszystko jest na dobrej drodze
pozdrawiam
05.01.2011 14:45
Jaki plan na piątek?
My będziemy koło 8 w Goleniowie. Mamy w panie łowić do bólu. Ne pewno nie będzie to odcinek miejski... Do bojuuuuuuu!!!!!!!
06.01.2011 12:03
13.12.2010 17:38
Witam.
Panowie co się stało, że temat zniknął z pierwszej strony...? Czy to jakaś zorganizowana akcja? Ps. Proszę o ponowne wpisanie Mikołaja Martyńskiego bo będzie na bank. Przelew zrobił wczoraj.
Dzięki.
Pozdro.
13.12.2010 18:00
Mikołaj jest na liście. Co do zniknięcia wątku pisałem już adminowi..........
13.12.2010 21:26
10.12.2010 16:15
Pogodynka trąbi o kolejnej ostrej fali mrozów. Mam nadzieję że do stycznia Ina (a raczej jej powierzchnia) będzie w stanie płynnym Co myślicie???
11.12.2010 14:04
Myślę że będzie dobrze a zlot się odbędzie i się uda
Nasze rzeki trociowe charakteryzują się znacznym uciągiem wody i byle jaki mróz nie jest im straszny i nie eliminuje nas z łowienia w nich.Ina to również rzeka z różnym uciągiem wody - są fragmenty szybsze i spokojniejsze.Zawsze znajdzie się jakiś odcinek wolny od lodu i nawisów lodowych gdzie będzie można oddać rzut..No chyba że przyjdzie sybiriada
z wielkimi mrozami, jakie utrzymywały się przez pewien okres tamtego roku - wtedy będziemy bezradni. Ja jestem dobrej myśli i pełen zapału - zamierzam tęgo połowić
Pozdrawiam serdecznie nie tylko uczestników zlotu
11.12.2010 14:25
10.12.2010 19:45
Mam informację z wiarygodnego źródła (nie mogę powiedzieć jakiego), że na zlot ma być super pogoda, a mrozy do końca roku nie powinny przekroczyć -10. Ja jestem dobrej myśli.
10.12.2010 19:57
ktoś tu przeżył Myślałem ,że gadam do siebie
To pocieszające Maciek
10.12.2010 20:39
09.11.2010 17:52
Michała Barabasza i Przemka Karczmarczyka Maćku do dzieła. Na Coronie też się juz się lista tworzy ..........http://www.c...rum_posty,551,1